Na całym świecie można znaleźć wiernych fanów sportu, którzy za swoimi ulubionymi sportowcami nie raz przemierzają cały kraj lub Europę samochodem, aby obejrzeć ich występy na żywo. Wiele osób wybiera się też w tym okresie na Letnie Igrzyska Olimpijskie do Londynu samochodem. Co prawda z Warszawy jest to aż 1700 km do przejechania, ale dla wielu własny samochód oznacza wygodę, komfort i swobodę podróży, dlatego też decydują się na wyjazd własnym samochodem na tak odległe sportowe areny. Jednak co oprócz dokumentów, pieniędzy i zapasu paliwa warto zabrać ze sobą? Przede wszystkim ubezpieczenie.
Oprócz standardowych ubezpieczeń typu OC, NNW czy AC można wykupić też car assistance (sprawdź na stronie http://pomoc-fachowcow.pl). W wypadku wyjazdu zagranicznego warto mieć polisę obejmującą dane kraje, do których się wybieramy, bowiem na podróże zagraniczne potrzebna jest inna polisa niż tylko na wyjazdy po Polsce. Podstawowy wariant car assistance jest składnikiem AC w wielu firmach ubezpieczeniowych. Warto więc sprawdzić czy i my nie mamy go w standardzie.
Czasami wystarczy dopłacić kilka – kilkadziesiąt złotych i już mamy tę polisę.
Jeśli chcemy rozszerzony pakiet trzeba już zapłacić nieco więcej, średnio jest to kilkaset złotych, ale nie zawsze wraz z rosnącą ceną rosną też korzyści jakie otrzymamy z tego ubezpieczenia. Trzeba więc dokładnie sprawdzić czy tańsza polisa nie będzie lepsza. Częstojest tak, że nasz ubezpieczyciel naliczy nam zniżki na car assistance, ale nadal kwota będzie wysoka. Warto wtedy sprawdzić czy w innych firmach nie dostaniemy takiego samego standardu car assistance taniej.
Usługi assistance są świadczone przez międzynarodową firmę Mondial Assistance
Assistance - ubezpieczenia 